
Odbezpiecza bron i mowi.
- Wstawaj skurczybyku, zaraz ci jaja odstrzele.
Kochanek wstajac mowi blagalnie.
- Daj mi pan jakas szanse.
- No dobra, wstan w rozkroku i rozkolysz.
Oceń dowcip #48647:
Podziel się:
Dziekujemy za oddanie głosu.
Dodano: 10.02.18