Dowcip: 48663. W pewnym supermarkecie klient poprosił młodego sprzedawcę o pół główki sałaty. Niestety chłopak zaczął odmawiać. Klient był jednak nieugiety i bardzo napierał,...Read More... Zobacz również kategoriie:
Categories
Wszystkie

W pewnym supermarkecie klient poprosił młodego sprzedawcę o pół główki sałaty.
Niestety chłopak zaczął odmawiać. Klient był jednak nieugiety i bardzo napierał, więc sprzedawca poszedł na zaplecze zapytać kierownika
– Panie kierowniku jakiś palant chce kupić pół główki sałaty.
W tym momencie sie obejrzał a za nim stoi klient i patrzy na niego i szybko dodał
– Ale ten pan reflektuje na drugi pół głowki
Kierownik sie zgodził, ale potem poszedł do sprzedawcy i mówi:
– Chłopcze mogłeś mieć dziś niezłe klopoty, ale wykazałeś sie refleksem i opanowaniem
potrzebujemy takich ludzi w naszej firmie skąd pochodzisz?
– Z Nowego Targu proszę pana
– A dlaczego stamtąd wyjechałeś ?
– Bo to miasto bez przyszłości proszę pana, same k***y i hokeiści
– Hmmmm moja żona pochodzi z NowegoTargu !
– Taaaak? A na jakiej gra pozycji ?