Home » O PRL » W nocy do drzwi Nowaków ktoś delikatnie puka
W nocy do drzwi Nowaków ktoś delikatnie puka. - Kto tam? - pyta się rozbudzony Nowak. - Administracja. Sprawdzamy przewody kominowe. - Administracja w nocy? Nie wierzę! - Otwieraj chamie, UB nie kłamie!