Jakie jest marzenie ślimaka?
Dostać mandat za przekroczenie prędkości.

Jaś wraca dzisiaj z guzem na czole.
– Jasiu! – pyta mama – co ci się do jasnej cholery stało?!
– To od myślenia.
– Jak to?
– Bo myślałem, że Kacper nie trafi we mnie kamieniem.

Jasio przychodzi do domu i mówi do mamy:
– mamusiu muszę Ci się przyznać do pewnej sprawy.
– no to wal śmiało.
– no bo zakochałem się!
– co? no no… A w kim?
– sam nie wiem jak ona się nazywa.
– no to jak to, spytaj jej i jutro mi powiesz.
Na drugi dzień Jasio przychodzi do mamy i mówi:
– mamo ona nazywa się DUREŃ Z CIEBIE.

Co to jest szyja?
– Kawał kija do podtrzymywania ryja Co to są nogi?
– Dwa słupy do podtrzymywania d*py Co to są uszy?
– Dwa klapki do podtrzymywania czapki.

– Dała już pani ogłoszenie. że poszukujemy ochroniarza?
– Tak.
– I jakie są rezultaty?
– Natychmiastowe. Dzisiaj w nocy nas okradli.

– Jesteś Jasiu za młody by palić! – krzyczy ojciec.
-Też zacząłeś palić w V klasie!
– Ale ja wtedy miałem 18 lat!

Jasiu przychodzi do domu z płaczem i mówi Mamie.
-Mamo bo koledzy w szkole mówią że mam duże zęby.
-Jasiu nie płacz, bo mi podłogę zrysujesz.

Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej.
– Kiedy zaginęła?
– Trzy tygodnie temu.
– I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie?
– Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście.

Pani pyta Jasia:
– Dlaczego smród piszemy przez ó.
– Żeby się nie wydostał.

Jasiu podniecony wraca ze szkoły. Podniecony był dlatego że się dowiedział jak szantażować rodziców na hajs. Postanowił to wypróbować .
Jasiu podchodzi do mamy i mówi :
-Mamo znam całą prawdę-a mama przerażona odpowiada
-c co a ale j jak k t to?
-Tak to mamo-a mama odpowiada -dobrze masz tu 100 zł tylko nic nie mów tacie!
– Jasiu szczęśliwy idzie to wypróbować na tacie – Tato znam całą prawdę -a tata na to:
– okej okej masz tu 200 zł tylko nie mów nic mamie
-jasiu bierze pieniądze chowa do kieszeni i słyszy nagle dźwięk dzwonka do drzwi.
Podchodzi do nich aby wypróbować to na listonoszu:
-proszę pana znam całą prawdę
-a listonosz na to:
-jak co?
-znam prawdę nooooo
listonosz lekko zdziwiony mówi:
– Och no dobrze to PRZYTUL SIĘ DO TATUSIA !

Jasiu kupił łuk.
Strzelił przez okno i usłyszał podwójne ała.
Pobiegł do taty i mówi:
Tato chyba kogoś trafiłem z łuku.
Tata: idź zobaczyć
Jasiu szybko pobiegł i wraca z zakrwawiona strzała i mówi do taty :
Tato mam dobra i zła wiadomość
Tata:jakie
Jasiu: strzała przebiła siusiaka sąsiada i przebiła policzek mamy

– Mały Jasio pyta mamy: – Mamo, po co ty się malujesz?
Żeby ładnie wyglądać.
– A kiedy to zacznie działać?