Dowcip: 2348. Siedzi koleś na hokerze przy barze i pije piwo. W pewnej chwili zachciało mu się lać, więc schodzi z hokera i… jeb...Read More... Zobacz również kategoriie:
Categories
Kawały o Pijakach o Alkoholu Wszystkie

Siedzi koleś na hokerze przy barze i pije piwo.
W pewnej chwili zachciało mu się lać, więc schodzi z hokera i… jeb leży pod barem.
Grupka kolesi pomogła mu znowu siąść na hokerze i koleś dalej pije swoje piwo.
Nagle znowu zachciało mu się lać, więc znowu złazi z hokera i… jeb znowu leży pod barem.
Ta sama grupa znowu chce go posadzić na hokerze ale on ich zatrzymuje i mówi:
– Panowie chce mi się lać możecie mnie zanieść do klozetu żebym się załatwił?
Goście myślą:
– No cóż trzeba pomóc człowiekowi.
Zanieśli go pod pachy do ubikacji, koleś zrobił swoje, znowu posadzili go na hokerze i on dalej pil swoje piwo.
W pewnej chwili doszedł do wniosku, że czas wracać do domu i schodzi ze swojego hokera i… jeb znowu leży pod barem.
Podchodzi znowu ta sama grupka facetów i zaczyna go sadzać z powrotem na co koleś:
– Panowie możecie mnie zanieść do domu?
– No cóż trzeba pomóc człowiekowi, spoko zaniesiemy pana.
Jak powiedzieli tak zrobili.
Oparli go o drzwi tak że jeszcze jakoś stał, zadzwonili dzwonkiem i uciekli.
Otworzyła żona a koleś wpadł jak kłoda do przedpokoju.
Żona patrzy na niego z wściekłością i mówi:
– Piłeś!
– Nie ja wcale nie piłem
– Przecież czuję, że piłeś i widzę, że jesteś najebany!
– Wcale nie jestem najebany!
– Tak? To gdzie masz swój wózek inwalidzki?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *