Dowcip: 1068. Przychodzi facet do baru i zamawia setkę, płucze gardło, wypluwa i mówi: – Kur… pier… Matiz. Sytuacja powtarza się kilka razy, aż...Read More... Zobacz również kategoriie:
Categories
Kawały o Facetach O kierowcach Wszystkie

Przychodzi facet do baru i zamawia setkę, płucze gardło, wypluwa i mówi:
– Kur… pier… Matiz.
Sytuacja powtarza się kilka razy, aż w końcu barman pyta:
– Dlaczego pan płucze gardło, wypluwa i mówi „Kur… pier… Matiz”
– Jadę sobie moją odstawioną Scanią, wjeżdżam do rowu i nie mogę wyjechać. Jestem zły. Podjeżdża facet malutkim Matizem i mówi, że mnie wyciągnie. Ja na to, że jak mu się uda, to mu zrobię loda.
I na to pije kolejną setkę, płucze, wypluwa i mówi:
– Kur… pier… Matiz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *