Dwa orły skaczą w przepaść a w ostatniej chwili rozkładają skrzydła i lecą w górę.
Dochodzi do nich wilk i pyta:
– Hej wy co robicie?
– Wyluzowujemy się.
– A mogę z wami?
– Jasne.
Orły pokazują mu jak to się robi.
Teraz wilk leci z nimi a jeden z orłów pyta się go:
– Hej Ty, a Ty masz skrzydła?
– Nie.
A drugi orzeł na to:
– O k**wa, Ty to dopiero jesteś luzak.

Grają dwa łabędzie w statki.
Jeden mówi do drugiego:
– H5 N1.
– Trafiony zatopiony.

Czemu mrówka ma 4 ręce?
Żeby mogła jednocześnie walić konia, drapać się po d*pie, bić dzieci i robić mężowi śniadanie.

Zaginął pies.
Trzy łapy, ślepy na jedno oko, brak prawego ucha, złamany ogon, ostatnio wykastrowany.
Wabi się Szczęściarz.

– Córeczko tyle razy Cię prosiłam, żebyś nie dawała kotu ziarna. Ziarno jest dla kanarka.
– Tak mamusiu, ale kanarek jest w kocie.

Leciała mucha nad ogniskiem.
Opaliło jej skrzydełka, więc spadła.
Podnosi się i otrzepuje plecy mówiąc:
– To się k… nalatałam!

Wpada Kubuś Puchatek do sklepu mięsnego i pyta:
– Jest szynka
Sprzedawca na to:
– Jest
Kubuś wyciąga pistolet, zaczyna strzelać i krzyczy:
TO ZA PROSIACZKA!

Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
– panie doktorze coś mnie szczypie w stawie
A lekarz na to:
– to pewnie rak.

Na polu żmija spotyka krowę i mówi:
– Sssssspadaj!
A krowa na to:
– Mmmmmmmmmmuszę?

Do sklepu zoologicznego wchodzi mężczyzna i mówi:
– Poproszę tego stepującego żółwia.
– Cholera znowu zapomniałem grzałkę wyłączyć!

Jeden facet miał dwa psy. Jednego nazwał Kultura drugiego Zamknij się. Wchodzi do sklepu, Kulturę pozostawił za drziami z kolei do sklepu wszedł z Zamknij się. Ekspedientka mówi:
– Och! Jaki śliczny piesek! Jak się wabi?
– Zamknij się.
– Gdzie pańska kultura?
– Za drzwiami.

Przychodzi pan do sklepu i pyta się:
– Widział pan stado baranów?
– Nie. A co, zgubił się pan?