– Dlaczego w rzece w Wąchocku wyzdychały ryby?
– Bo sołtys uprał skarpety!

Dlaczego sołtys otworzył nowe konto w banku?
Bo stare było już puste.

– Dlaczego w kościele w Wąchocku wszyscy leżą w czasie mszy?
– Bo ksiądz ma niski głos.

Dlaczego sołtys Wąchocka chce zostać księdzem?
Bo nie stać go na wino.

Dlaczego mieszkańcy Wąchocka leża do góry d…?
Bo pokazują gdzie mają resztę kraju!

– Dlaczego w Wąchocku rozłożono siatkę pod linią wysokiego napięcia?
– Żeby napięcie nie spadło.

Dlaczego w Wąchocku są okrągłe domy?
Bo cyganka przepowiedziała sołtysowi, że zabiją go za rogiem.

Czemu mieszkańcy Wąchocka noszą w zębach żarówki?
Żeby wyrażać się jasno.

– Dlaczego w Wąchocku podwyższono dzwonnicę w kościele?
– Bo sznur był za długi.

Dlaczego w Wąchocku krowy na pastwiskach chodzą w kaskach?
– Bo codziennie rano sołtys odwozi je na pastwisko na swoim motorze.

Gdzie się chowa koń sołtysa w Wąchocku, jak pada deszcz?
Pod dyszel!

Dlaczego mieszkańcy Wąchocka chodzą po ulicach na czworaka?
Żeby dowcipnisie mogli ich w d*pę pocałować!