Nauczyciel pyta ucznia co sądzi o paleniu tytoniu
– To pytanie? czy propozycja?

Syn wraca ze szkoły.
– Jak było? – Pyta mama.
– Na pięć!
– Naprawę?
– Tak. Dwójka z polskiego, dwójka z matmy i pała z historii.

W szkole pani pyta Jasia:
– Jasiu jakie jest państwo na literę K?
Jasiu odpowiada:
– Państwo Kowalscy.

Jasiu przyszedł do klasy i mówi:
– siema
A pani nauczycielka na to:
– Jasiu wyjdź za drzwi powiedz jak twój tata mówi gdy przyjdzie z pracy do mamy.
– k**wa obiad zrobiony?

Nauczyciel:
– Ile znasz części świata?
– Pięć.
– Proszę je wymienić.
– Pierwsza, druga, trzecia, czwarta, piąta.

Pani w szkole się pyta dzieci:
– Po jakim warzywie oczy łzawią?
A Jasiu mówi.
– Po rzepie.
– Chodziło Ci chyba o cebulę.
A wkurzony Jasiu:
– Pani nigdy nie dostała rzepą po jajach!

Wpada zdenerwowany nauczyciel do klasy i woła:
– Niech wszyscy idioci wstaną!
Cisza. Po chwili wstaje jeden chłopiec i mówi:
– Żal mi pana, że pan tak sam stoi.

W szkole liceum plastycznym były 2 kierunki:
-Szkło i Wystawiennictwo.
Pewnego razu profesor zdenerwował się na zasłaniającego mu całą klasę ucznia i powiedział:
-Ze szkła jesteś?
A uczeń wystraszony:
-Nie, z wystawiennictwa.

W szkole:
Pani:
– Małgosiu jak robi kot?
– Miał Miał
– Adrianku jak robi krowa?
– Mu Mu Mu
– Jasiu jak robi pies?
– Stać skur… nogi szeroko, łapy na maskę!

Jasiu przychodzi do domu i mówi mamie, że koledzy i koleżanki śmieją się z niego w szkole, że ma dużą szyje.
Mama na to:
– Nie Jasiu to nie prawda, ale zobacz przez komin czy tata jedzie.

Pierwsza lekcja po wakacjach.
Pani pyta się Jasia:
– Jasiu jak spędziłeś wakacje?
– Nie jestem Jaś tylko John.
– No dobrze John jak spędziłeś wakacje?
– Zjadłem śniadanie, leżałem na werandzie, zjadłem obiad, leżałem na werandzie, umyłem się, leżałem na werandzie, zjadłem kolację i poszedłem spać na werandzie. Tak wyglądał każdy jeden dzień.
– No dobrze, a Ty Weroniko jak spędziłaś wakacje?
– Ja nie jestem Weronika tylko jestem Weranda.

Pani od fizyki pyta Jasia.
– Jasiu powiedz coś o napięciu.
– Na pięciu napadło dziesięciu.