Jasiu dlaczego masz takie same błędy w dyktandzie jak Twój kolega? – pyta nauczycielka
– Bo mamy tego samego nauczyciela od polskiego proszę pani!
Jasiu z klasą ma lecieć samolotem. Jasiu mówi:
– ale mali ludzie tacy jak mrówki!
Pani na to:
– bo to są mrówki! Jeszcze nie wystartowaliśmy!
W szkole liceum plastycznym były 2 kierunki:
-Szkło i Wystawiennictwo.
Pewnego razu profesor zdenerwował się na zasłaniającego mu całą klasę ucznia i powiedział:
-Ze szkła jesteś?
A uczeń wystraszony:
-Nie, z wystawiennictwa.
Pani do Jasia:
– Jasiu znasz Mickiewicza, Sienkiewicza i Makuszyńskiego?
– A czy pani zna Łysego, Grubego lub Zenka?
– Nie…
– To co mnie pani straszy swoją bandą?!
Policjant zatrzymuje kierowcę, który przejechał na czerwonym świetle.
Rozpoznaje w nim swojego byłego nauczyciela języka polskiego.
– No, panie profesorze, mandatu panu nie wlepię, ale na jutro napisze mi pan sto razy:
„Nie będę przejeżdżał na czerwonym świetle”.
Na lekcji:
– Powiedz Jasiu, z czego zrobiona jest Twoja kurtka?
– Z wełny.
– Znakomicie. Powiedz więc teraz, jakiemu zwierzęciu zawdzięczasz swoją kurtkę?
– Tacie.
Jasiu pyta się wujka meteorologa:
– wujku ile jest 2+2?
– 5
– a pani w szkole mówiła, że 4
– a wzięła poprawkę na wiatr?
Jasiu – pyta się pani – biorąc pod uwagę twoje lenistwo, jakim zwierzęciem chciałbyś być?
– Wężem.
– A dlaczego?
– Bo leże i idę…
Jasiu miał na jutro nauczyć się opowiadać zmyśloną bajkę o żyrafie.
Przychodzi na następny dzień do szkoły i mówi:
– Oto emocjonujący mecz pomiędzy zwierzętami z Afryki i pacanami koziołka. Słoń podaje do lwa, lew zagrywa do węża… koniec meczu.
Pani pyta Jasia:
– Jasiu a gdzie żyrafa?
– A żyrafa to na rezerwie była!
Nauczycielka pyta Jasia:
– A ty kim chciałbyś zostać, kiedy dorośniesz?
– Policjantem, proszę pani. Bo wtedy mógłbym się bawić na środku ulicy, a mama nie mogłaby mi nic powiedzieć!
Nauczyciel pyta się Jasia:
-Jakie kwiaty najbardziej lubisz?
– Róże.
– Proszę, napisz to na tablicy.
– Chyba jednak wolę maki – mówi Jasio.
Pani na lekcji pyta Jasia:
-czy wszystko jest jasne?
A Jaś na to:
-nie, tablica jest czarna