Otóż pewien koleś poszedł na imprezę do swojej dziewczyny.
Tam wypił sobie trochę i przy okazji z tą swoją dziewczyną nieźle się pokłócił.
Goście powoli się rozeszli, zostali tylko oni we dwoje.
Dziewczyna poszła wziąć prysznic, a on czekał (może chciał przeprosić).
W pewnym momencie zachciało mu się… kupę.
Niestety pech chciał, że w tym mieszkaniu WC i łazienka były w jednym pomieszczeniu.
A jego coraz bardziej cisnęło…
Siedział więc sobie chłopak w fotelu, a w głowie nieźle mu już szumiało.
Ale – patrzy – naprzeciw niego, pod ścianą, siedzi pies i patrzy mu się prosto w oczy.
Pomyślał wiec sobie: zrobię tam pod ścianą, i powiem, że to
pies.
Jak pomyślał, tak uczynił i z powrotem usiadł w fotelu.
Dziewczyna wyszła z łazienki, popatrzyła na podłogę i pokazując palcem spytała się:
– A co to jest?
– To? To pies przed chwila zrobił
– Ale przecież ten pies jest pluszowy!…

Na plaży leży piękna, młoda ,naga kobieta.
Obok niej położył się facet.
Nie wie jak się za nią zabrać.
Udaje, że dostraja radio.
W pewnym momencie jego ręka ląduje na jej piersi.
– Co pan robi?! – woła dziewczyna
– Szukam Francji
Dziewczyna spojrzała na jego kąpielówki i powiedziała:
– Z taką antenką to pan Warszawy nie złapie.

Przychodzi baba do lekarza z mieczem w plecach.
Lekarz się pyta:
– co się pani stało?
A baba wyciąga miecz z pleców i mówi:
– HIMEN!

Przychodzi baba do lekarza i ma w d*pie smoczka.
Doktor się pyta:
– Co pani jest?
– Ćwiczę wejście smoka.

Siedzą dwie anorektyczki w wannie jedna mówi do drugiej:
– Teraz trzymaj się mocno bo wyciągam korek.

Chłopak z miasta ożenił się z dziewczyną ze wsi, lecz bardzo wstydził się jej wiejskiej wymowy.
Postanowił wysłać ją do Ameryki, aby tam nabyła manier, a przede wszystkim nauczyła się po „miejsku” mówić.
Po kilku tygodniach dziewczyna wraca.
Wychodzi z samolotu i woła do męża:
– Heloł bejbi!
– O, proszę, jak ładnie! – myśli mąż.
A ona krzyczy dalej:
– Heloł bejbi! Juści jezdem nazad!

Chodzi sprzedawca po plaży i krzyczy:
– Biustonosze dziewiętnastki, dwudziestki sprzedaję, biustonosze sprzedaję…
– A piętnastki pan masz?!
– Eee, pani! Na pryszcze to jest Oxycort!…

Przychodzi baba do lekarza cała zarzygana
Doktor odpowiada:
– wyliże się pani z tego.

Przychodzi baba ze stoma dętkami na szyi.
Lekarz pyta:
– Co pani dolega.
– Studentka.

Idzie morderca-gwałciciel nocą przez las i ciągnie za sobą kobietę za włosy.
– Ale tu ciemno i strasznie – woła kobieta.
– A co ja mam powiedzieć…jak będę wracał sam.

przychodzi baba do lekarza i pyta:
– W jakich porach pan przyjmuje?
– W dżinsach

Kłóci się 3 facetów o to, który ma chudszą dziewczynę.
Pierwszy:
– Moja to jest taka chuda, że jak się schowa za lipą to jej nie widać.
Drugi:
– Moja to jest taka chuda, że jak się schowa za lampą to jej nie widać.
Trzeci:
– Ej, weźcie przestańcie… moja to jest taka chuda, że jak zjadła tic-tacka to myślałem, że jest w ciąży!