Przychodzi baba do lekarza… i od progu skacze sztywno na dwóch nogach:
– A mówiłem, że spirala będzie za długa!

Przychodzi piękna pani do lekarza z dzieckiem:
– Proszę je wyleczyć
– Temu dziecku nic nie pomoże, musimy zrobić nowe

Policjant zatrzymuje w mieście samochód prowadzony przez kobietę:
– Przekroczyła pani sześćdziesiątkę.
– Ależ skąd panie władzo, to ten kapelusz tak mnie postarza.

Dziadek do babki po stosunku:
– Ale ty masz twardą błonę.
– Jak bym wiedziała, że jeszcze możesz to bym rajtki zdjęła.

Przechodzi facet kolo śmietnika.
Patrzy, a tam w śmieciach baba leży.
Podchodzi do niej i pyta:
– Babo ty żyjesz?
– Żyję.
– A rusz ręką.
To baba ruszyła.
– A rusz nogą.
Baba ruszyła.
– O jacie pier**lę, całkiem dobrą babę ktoś wyje**ł.

Otóż pewien koleś poszedł na imprezę do swojej dziewczyny.
Tam wypił sobie trochę i przy okazji z tą swoją dziewczyną nieźle się pokłócił.
Goście powoli się rozeszli, zostali tylko oni we dwoje.
Dziewczyna poszła wziąć prysznic, a on czekał (może chciał przeprosić).
W pewnym momencie zachciało mu się… kupę.
Niestety pech chciał, że w tym mieszkaniu WC i łazienka były w jednym pomieszczeniu.
A jego coraz bardziej cisnęło…
Siedział więc sobie chłopak w fotelu, a w głowie nieźle mu już szumiało.
Ale – patrzy – naprzeciw niego, pod ścianą, siedzi pies i patrzy mu się prosto w oczy.
Pomyślał wiec sobie: zrobię tam pod ścianą, i powiem, że to
pies.
Jak pomyślał, tak uczynił i z powrotem usiadł w fotelu.
Dziewczyna wyszła z łazienki, popatrzyła na podłogę i pokazując palcem spytała się:
– A co to jest?
– To? To pies przed chwila zrobił
– Ale przecież ten pies jest pluszowy!…

– Dlaczego się malujesz?
– Żeby ładniej wyglądać.
– A kiedy to zacznie działać?

Klientka w sklepie pyta:
– Czy mogę przymierzyć tą sukienkę na wystawie?
– Oczywiście, ale mamy też przebieralnię.

W parku na ławeczce chłopak z dziewczyną …
Dziewczyna:
– Zdejmij okulary – porozdzierasz mi rajstopy!
… po chwili zrezygnowana:
– Załóż – liżesz ławkę.

Blondynka przyjechała na stację zatankować paliwo.
Niestety wychodząc z samochodu, niechcący zatrzasnęła kluczyki wewnątrz auta.
Zdesperowana kobieta idzie do pracownika stacji i prosi go o pomoc:
– Błagam, niech pan mi pożyczy kawałek drutu! Nie mogę otworzyć samochodu.
Kasjer daje jej drut i idzie za nią ciekawy, jak poradzi sobie z otwarciem zamka.
Kobieta wkłada drucik w zamek i usilnie nim manipuluje, a wewnątrz auta siedzi druga blondynka i mówi:
– Bardziej w prawo, dobrze a teraz trochę w lewo…

0-20 lat – kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat – kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat – kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat – kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat – kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.

Mówi jedna blondynka do drugiej:
– Patrz jak Kaśka zbrzydła, aż miło popatrzeć.