Wchodzi mężczyzna do kawiarenki internetowej i pyta:
– Czy są jeszcze wolne komputery?
– Nie, mamy tylko szybkie.

Z pamiętnika informatyka.
Przychodzę do domu, patrzę, a tam moja żona leży z jakimś gościem w łóżku, a oczy u nich jakieś takie chytre. Patrzę do komputera, faktycznie, zmienili hasło.

Komputer mówi do informatyka:
– co mi dolega?
A informatyk na to:
– przestałeś migać.

Rozmowa dwóch informatyków:
– Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną laskę!
– Orzesz ty!
– Poszliśmy do mnie i widzę, że jest chętna. Więc zacząłem się przystawiać na całego.
– I co? I co?
– Ona mówi „To może rozbierz mnie!”
– Nie gadaj! Ale czad!
– Normalnie ściągnąłem z niej spódniczkę i inne fatałaszki. Położyłem na stole, tuż obok nowego laptopa.
– Nie p******! Kupiłeś nowego laptopa? A procesor jaki?

Żona programisty mówi:
– Ciągle jesteś zajęty i siedzisz przy komputerze. Żebym choć miała dziecko.
– Kładź się, będziemy instalować!

W sklepie z komputerami sprzedawca zachwala klientowi swój najnowszy towar:
– Ten komputer wykona za pana połowę pracy!
– W takim razie biorę dwa.

Przychodzi baba do weterynarza z Amigą na sznurku i mówi:
– Ja do uśpienia….

– Dzieci dzisiaj nauczymy się liczyć na komputerach – powiedziała nauczycielka.
– Huuuuuuuraaaaa – wykrzyknęły dzieci.
– Ile to jest dwa komputery dodać trzy komputery.

Jasio idzie przez las i widzi komputer.
Bierze go i idzie do mamy:
– mamo, mamo znalazłem komputer.
– to go oddaj.
– wypier**laj.
– przeproś.
– a kupisz internet?

Złapał głodny programista złotą rybę (jakiegoś zmutowanego śledzia), no i jak zawsze trzy życzenia:
„Po pierwsze, chcę pokoju na całym świecie”
Biedna ryba na to:
– Sorrki, za trudne, inne poproszę.
– No to niech Windows 95 się nie zawiesza.
– Dobra już, może być pokój na całym świecie.

Facet próbował połączyć się z serwerem WWW Watykanu.
Otrzymał odpowiedz:
„Host is not responding”.

Microsoft stworzył nową wersję Windows dla kobiet.
Do przycisków „Tak” i „Nie” dodano jeszcze jeden: „Może być”.