Marysia pyta się mamy:
– Mamo! Czy jak będę duża i znajdę sobie pana to będę tak jak ty z tatą?
– Oczywiście córciu.
– A jak nie znajdę sobie pana to będę tak jak ciocia Zuzia starą panną?
– Tak córciu.
– Kurna, fajne perspektywy.

Dwie dziewczynki w wannie. Na to jedna:
– Ty ta twoja małpka ma już włosy.
– No i co. Ona już je banany.

Leci mała Ania do mamy z psią kupą w ręku.
– Mamo, mamo patrz w co wdepnęłam.

Mama czytała dzieciom bajkę na dobranoc. A chłopcy zamiast słuchać, wciąż rozrabiali. W końcu zdenerwowana mama powiedziała:
– Koniec tego, od tej chwili macie być cicho i patrzeć na mnie! Tylko na mnie!
Po 20 minutach czytania jeden z chłopców pyta:
– Mamusiu, możemy już zamknąć oczy, bo nas bolą i chcielibyśmy już zasnąć.

– Córeczko tyle razy Cię prosiłam, żebyś nie dawała kotu ziarna. Ziarno jest dla kanarka.
– Tak mamusiu, ale kanarek jest w kocie.

Małgosia do mamy:
– Mamo! Idę na dwór.
– Z tą dziurą w rajstopach?
– Nie z tą Kaśką z Browarnej.

Mężczyzna drogim autem parkuje w zakazanym miejscu.
Wysiada i idzie od razu do sklepu.
Podchodzi do lady i mówi:
– Poproszę 3 prezerwatywy.
Nagle z samochodu wysiada niepełnoletnia, ładna dziewczyna i mówi:
– Jeszcze paczkę chipsów proszę księdza.

Idzie starszy pan ulicą i na chodniku widzi małą, obsmarkaną dziewczynkę w podartej sukience. Zrobiło mu się jej żal, więc zaproponował:
– Chcesz, dziewczynko, na pączka?
– A jak to, do cholery, jest „na pączka”?!

Czerwony kapturek jedzie przez las na swoim rowerku. Nagle zza krzaków wyskakuje wilk i psuje rowerek dziewczynce. Zdenerwowany niedźwiedź widząc cala te sytuacje, mocno się wkurzył i kazał wilkowi zespawać rowerek. Wilk zrobił to i czerwony kapturek pojechał do babci.
U BABCI:
– Babciu a dlaczego masz takie duże uszy??
– Żeby cię lepiej słyszeć kochaniutka…
– Babciu a dlaczego masz takie duże zęby??
– Żeby się ładniej do ciebie uśmiechać…
– Babciu a dlaczego masz takie czerwone oczy??
– Od spawania tego cholernego rowerka!!!

Matka zwraca się do córki:
– Skończyłaś 18 lat i musimy poważnie porozmawiać. Jak ci się podobają mężczyźni?
– No cóż mamusiu, to już nie to, co dawniej…

Mówi chłopiec do dziewczynki:
– widać Ci majteczki.
A dziewczynka odpowiada:
– Nie jestem taka głupia, nie założyłam.

Film propagandowy na cześć Stalina.
Do Stalina na defiladzie podbiega dziewczynka:
– Wujku, daj cukierka…
– SPIER*.*.*!!!
Komentator:
– A mógł zabić!