Dwie blondynki jadą na rowerach do parku.
Zatrzymują się przed parkiem.
Jedna próbuje zamienić siodełko na miejsce kierownicy, a kierownicę na miejsce siodełka:
– Co robisz?
– Zawracam, bo nie chcę jeździć z taką głupotą jak ty.

Dwie blondynki dostały konie:
– Ty, jak je odróżnimy?
– Ja obetnę swojemu ogon.
Rano oba konie nie mają ogona.
– A co teraz?
– Obetnę swojemu grzywę.
Rano oba konie nie mają grzywy.
– A co teraz?
– Ja biorę czarnego, Ty białego.

Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
– Zobacz. Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
– Tak, Ibuproma.

Po czym poznać mądrą blondynkę?
Po odrostach.

– Co ma wspólnego blondynka z przekładem literackim?
– Tak, jak przekład – im piękniejsza, tym mniej wierna.

4 blondynki grają w pokera
Jedna mówi:
-pas
druga mówi:
-pas
trzecia mówi:
-dzwonek
a czwarta:
– ja otworzę xD

– Blondynka wchodzi do sklepu z antykami i pyta:
– Czy macie coś nowego?

Przychodzi blondynka do matki i mówi:
– Jestem w ciąży mamo.
– Jezus gdzie Ty miałaś dziecko głowę?
– Pod kierownicą mamusiu.

Spotykają się dwie blondynki:
– wiesz co jest teraz modne?
– stanie na przednim i tylnym kole.
Jedna blondynka próbuje, próbuje i nic.
Druga blondynka siadła na rower i mówi:
– Widzisz stoję na tylnym i przednim kole.

Blondynka podchodzi do kontaktu i mówi:
– Biedna świnka znowu ją zamurowali!

Idą dwie blondynki przez park, jedna mówi do drugiej:
– Ojej, widzisz tego nieżywego ptaszka?
Na to druga patrząc w niebo:
– Gdzie?

Przychodzi blondynka do kiosku i mówi:
– Proszę te chipsy za 70 groszy.
Sprzedawczyni podaje chipsy, blondynka na to:
– Przepraszam ile płacę?