Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
– Żartuje pani!

Przychodzi do lekarza baba z nożem w plecach.
Lekarz wyjmuje nóż, wbija babie w oko i mówi:
– Okulista piętro wyżej.

Przychodzi baba do lekarza w Wigilię i mówi… ludzkim głosem.

Idzie baba do lekarza z pługiem na plecach.
Lekarz na to:
– Orzesz ty!

Przychodzi baba z małpą na głowie do lekarza.
Lekarz pyta:
– Co pani dolega?
Więc małpa na to:
– Mnie nic, tylko coś mi się do tyłka przykleiło.

Przychodzi pół baby do lekarza:
– Co pani jest?
– Ba.

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze wibrator utknął mi w p*****e.
– Zobaczymy co da się z tym zrobić.
Po operacji:
– Niestety nie udało nam się wyciągnąć wibratora, ale za to wymieniliśmy bateri.

Przychodzi baba do lekarza:
– Pani ma chyba nadżerkę.
– A to świnia… mówił, że tylko poliże.

Przychodzi zakonnica do ginekologa a on jej mówi:
– jest siostra w ciąży!
A ona na to:
– k**wa z czego oni te świeczki robią?

Przychodzi zezowata Baba do lekarza, a lekarz mówi:
– Co pani się tak rozgląda?

Przychodzi baba do lekarza z wróblem w d*pie.
– Co pani się stało?
– Mi nic, ale mojemu mężowi chyba ptaka urwało.

Przychodzi baba do lekarza z łopatą w plecach, a na to lekarz:
– Co pani dolega.
– Aaa, wkopali mnie.