
Bacowie dalej leżeli bez reakcji. Uciekając z TV i VCR pomyślał, że ta Bacowa to całkiem spoko babka i można by ja jeszcze ... (...).
Wrócił więc do domku, zrobił swoje i poszedł w długą. Po chwili Bacowa odzywa się do Bacy:
- Te, Joziek, to ze łon ukrod wideo to nic, to ze ukrod telewizor to nic, ale że mie wyobracoł, a ty nic to już są szczyty !
A Baca na to:
- Ha ha, pierwso sie łodezwala ! Gasi światlo
Oceń dowcip #48194:
Podziel się:
Dziekujemy za oddanie głosu.
Dodano: 21.01.18