o Laskach

Dziewczyna z chłopakiem siedzą popijając piwo z butelek.
Dziewczyna zamyślona głaszcze butelkę posuwistym ruchem w górę i w dół w jej szerszej części.
– O czym myślisz? – spytał chłopak.
– O moim byłym chłopaku.
– Pomyśl trochę o mnie.
– Dobrze – powiedziała dziewczyna gładząc szyjkę od butelki…

Pewnego razu była sobie Maryśka, która nie chodziła do Kościoła.
Aż pewnego razu, gdy ludzie ze wsi szli do Kościoła, sąsiadka powiedziała do Maryśki:
– Marycha, poszłabyś Ty do Kościoła, chociaż raz, o zdrówko i szczęście prosić.
A Maryśkę coś w sercu ukuło i powiedziała:
– No dobra, pójdę, raz mi nie zaszkodzi..
Poszła, wchodząc do Kościoła, ludzie śpiewali: O Maryjo witam Cię i Maryna pomyślała, że to do Niej, więc wyszła na środek ołtarza i powiedziała:
– Ja, ja Was Wszystkich zapraszam na kawę, lub herbatę.
I idąc przez Kościół uradowana zobaczyła, księdza spowiadającego w Konfesjonale, więc powiedziała:
– A Ty, ty jak się tam wysrasz to też przyjdź!

Przychodzi baba do dentysty i prosi o wyrwanie zęba, który ją boli i jest popsuty.
Dentysta natomiast wyrywa jej zdrowy ząb i na to pacjentka:
– pan wyrwał mi zdrowego zęba!
– to co i tak by się kiedyś popsuł.

Ładne oczy masz, ale nie twarz, zęby jak u konia, d*pa jak u słonia.

W tramwaju na przeciwko kobiety siedzi facet z rozpiętym rozporkiem.
Kobieta bardzo skrępowana rzecze:
– Sklep się panu otworzył.
– A widziała pani kierownika.
– Nie, tylko magazynier leżał na workach.

Na plaży nudystów podchodzi gostek do kobiety i mówi:
– Podoba mi się Pani…
Ona na to – Widzę!

Przychodzi baba do lekarza i od progu skacze sztywno na dwóch nogach:
– Panie doktorze, czy mógłby pan sprawdzić czy sobie dobrze spiralę założyłam?

Idzie baba do lekarza z pługiem na plecach.
Lekarz na to:
– Orzesz ty!

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze bardzo źle się czuję, a żadna tabletka mi nie pomaga.
Na to lekarz:
– Niech pani kupi Marsa, Mars jest dobry na wszystko!

Przychodzi dwóch chłopaków do dziewczyny.
Drzwi otwiera im jej mama i mówi:
– Agi jeszcze nie ma ale wejdźcie, poczęstuje was pierogami i poczekacie na nią.
No dobrze odpowiedzieli i pojedli i nawet nie wiedzieli kiedy ale zasnęli!
W nocy obudził się jeden z nich i mówi do drugiego:
– Ej, chcesz jeszcze tych pierogów bo po nie idę!
– No przynieś!
Podczas gdy on poszedł Aga przyszła z dyskoteki. Umyła się i też poszła spać tam gdzie spali oni.
Lecz położyła się im w nogach!
Przyszedł drugi z pierogami i zaczął podsuwać do tego kolegi jednak był to zad dziewczyny.
A dziewczynie zebrało się na pierdzenie i nagle to nastąpiło. Ona pierdnęła a on na to nie wiedząc że to ta dziewczyna:
– Nie dmuchaj bo zimne!

Pod prysznicem coś się pluska to Kaczyński myje Tuska.

Idzie pół baby do lekarza i mówi:
– Ba